Bo ty też się liczysz! - Czyli jak zadbać o zdrowie w UK
POLISH
7 min read


A może już czas pogadać o zdrowiu - ale tak serio, bez owijania w bawełnę. Pomińmy jednak te medyczne, specjalistyczne porady, od których nie raz boli głowa. Dziś pragniemy przedstawić Ci proste, realne kroki, które możesz podjąć już teraz. Bo wiadomo - życie nie zwalnia. Między pracą, domem, ogarnianiem dzieci i szukaniem kluczy (znowu!), łatwo się przebodźcować i zwyczajnie pogubić, na czym najbardziej traci Twoje ciało.
…bo zasługujesz
Warto zatrzymać się na moment i spojrzeć na siebie z uwagą i troską. Bez wykrętów, typu: „zajmę się zdrowiem jak zjadę do kraju”, albo „jak już dzieciaki wyjdą z domu to wtedy zadbam o siebie”… Jesteś tu - w West Midlands - często z dala od krewnych, znajomych, tego, co znane, nierzadko zdany tylko na siebie i najbliższych. Budujesz życie za granicą i w tym wszystkim Twoje zdrowie to nie luksus, to fundament.
Nie musisz być ekspertem, żeby zacząć dbać o swoje ciało. Nie potrzebujesz zarabiać lepiej czy mieć więcej czasu. Małe kroki mają wielką moc. Chodzi o to, by każdego dnia (bez wyjątków!) uczynić coś dobrego dla siebie i swojego organizmu - nawet jeśli jest to tylko spacer, chwila ciszy, wybór zdrowszego posiłku czy zapisanie się na badania kontrolne. Bo zasługujesz na to, żeby czuć się dobrze - nie „kiedyś”, nie „jak się wszystko ułoży”. Tylko teraz. Tu, gdzie jesteś.
Co Cię blokuje?
Ale po kolei - najpierw warto zrozumieć, co tak naprawdę jest powodem, czy też przeszkodą, w pełnym dbaniu o własne zdrowie. Dlaczego odkładasz to na później? Dlaczego ignorujesz na przykład dokuczliwy ból w plecach, czy też odpuszczasz proste testy?
Oto kilka naszych przypuszczeń:
Bariera językowa: Masz czasem wrażenie, że w gabinecie lekarskim grasz w kalambury, próbując opisać swoje objawy bądź zrozumieć zalecenia? Nie jesteś w tym sam. Wielu migrantów zmaga się z trudnością w komunikacji z personelem medycznym. I to nie jest jakieś tam głupstwo - jak wykazują badania, to realna przeszkoda w dostępie do opieki zdrowotnej.
Ten cały NHS!: Poruszanie się po brytyjskim systemie zdrowia przypomina układanie puzzli - tyle tylko, że w pudełku są części z kilku różnych zestawów... Lekarze rodzinni, skierowania, terminy, czekanie - brzmi znajomo? Nie da się ukryć, to bywa frustrujące. Zrozumienie tych wszystkich zasad i zależności wymaga sporej cierpliwości, jak i obycia - językowego, obyczajowego, formalnego.
Zdrowotne traumy: Dla wielu z nas dotychczasowy kontakt ze służbą zdrowia (chociażby w naszym rodzimym kraju) nie był pozytywnym doświadczeniem. Zlekceważenie, brak zrozumienia, diagnozy na wyrost... Badania sugerują, że takie przeszłe doświadczenia mogą powodować lęki, które sprawiają, że unikamy szukania pomocy w teraźniejszości.
Brak czasu: Żonglowanie pracą, rodziną i codziennymi obowiązkami często nie zostawia miejsca nawet na chwilę oddechu. W tym biegu łatwo zapomnieć o sobie.
Dzieci ważniejsze: …a siebie ignorujesz, zapominając, że to też jest Twoje życie? Szkoda Ci wydawać na siebie ciężko zarobione funty czy “tracić” wolny dzień na odwiedzanie placówek medycznych… Ale dzieci to co innego!
Zarobki nie takie: …a może, jak dostaniesz upragniony awans, czy więcej “shiftów” to sobie wreszcie pozwolisz na pożądaną opiekę medyczną? Póki co - wolisz korzystać z tańszych usług podczas urlopu do ojczyzny, modląc się, żeby wytrzymać z tym bólem zęba czy przewlekłą niestrawnością… zamiast - załatwić sprawę na miejscu a w Polsce cieszyć się wakacjami!
A więc - co z tymi małymi krokami…?
No właśnie, dość gadania o przeszkodach - czas ruszyć do przodu! I dobra wiadomość jest taka, że nie trzeba wywracać życia do góry nogami, czynić wielkich deklaracji czy poświęceń, żeby zrobić te małe kroki ku wielkiej zmianie.
Na start - oto pięć sposobów na poprawienie samopoczucia. Proste i sprawdzone:
Łączność. Utrzymywanie kontaktu z bliskimi i budowanie nowych znajomości da Ci siłę i poczucie przynależności. W dodatku - istnieją naukowe dowody na to, iż satysfakcjonujące relacje poprawiają realnie stan zdrowia! Wpadnij do European’s Welfare Association lub R.U.D.A - tam nie trzeba niczego tłumaczyć od początku!
Aktywność. Nie, nie chodzi o siłownię o świcie. Wystarczy spacer, taniec w kuchni, wyjście po zakupy pieszo. Dla ciała, ale i dla głowy. Zajrzyj na Think Active - znajdziesz tam lokalne, często darmowe zajęcia, które mogą Cię pozytywnie zaskoczyć.
Uważność. Życie pędzi, ale Ty nie musisz razem z nim. Zatrzymaj się, weź głęboki oddech, zauważ, co dzieje się tu i teraz. Mindfulness to nie trend na Instagramie, a na przykład siedzenie na kanapie z kubkiem herbaty, podczas dwuminutowej przerwy od wszystkiego.
Nauka. Nowe umiejętności, zarówno językowe, jak i z innych praktycznych dziedzin, to nie tylko lepsze CV. To więcej wiary w siebie i nowe możliwości, również w dziedzinie opieki medycznej. Bo rozwój to coś więcej niż przetrwanie, które często powoduje stres w ciele. European’s Welfare Association i R.U.D.A mają świetne warsztaty (dodatkowe szkoły weekendowe dla dzieci) i kursy specjalistyczne (językowe) dla osób z Europy Wschodniej - warto się zainteresować.
Dawanie. Pomoc innym daje poczucie sensu. Znowu - nauka coraz częściej wskazuje na to, że dobrowolne akty dobroci przyczyniają się do poprawy ogólnego zdrowia fizycznego! A przy okazji - zyskujesz znajomych i doświadczenie. European’s Welfare Association i R.U.D.A zawsze szukają wolontariuszy z sercem i chęcią działania.
Usługi zdrowotne
NHS - Twoje prawo, Twój dostęp: Warto o tym pamiętać - większość z nas ma prawo do korzystania z usług NHS. I co najlepsze - strona NHS oferuje informacje po polsku. To naprawdę ułatwia i rozwiewa wiele wątpliwości. Zajrzyj, sprawdź, wykorzystaj to, co Ci się należy. Tutaj kluczem jest wiedza, świadomość swoich praw, aczkolwiek też wsparcie. Nie jesteś tu sam - możesz uczyć się od innych.
Ulecz zdrowotne traumy: To, co było, nie musi definiować tego, co będzie. Masz prawo do troski, zrozumienia, wsparcia i bardziej jakościowych usług. Jeśli nie czujesz, byś miał w sobie siłę, żeby się o to upominać - skontaktuj się z European’s Welfare Association, którzy pomogą Ci znaleźć odpowiednie wsparcie. Platformy, takie jak Psychology Today lub UK Council of Psychotherapy również mogą pomóc wyszukać terapeutę w Twojej okolicy, z którym naprawdę się dogadasz - bez barier językowych i nieporozumień. Yellow Scarf oferuje wsparcie dla osób z nałogami.
A może prywatnie? Dla niektórych prywatna opieka zdrowotna to sposób na szybsze wizyty, lekarzy mówiących po polsku albo po prostu bardziej stałą, przewidywalną opiekę. I to też jest OK - zdrowie to sprawa osobista, więc każdy wybiera, co działa najlepiej dla niego. Jeśli nie wiesz, jak się za to zabrać - podpytaj swoich Rodaków, którzy dłużej mieszkają w UK niż ty.
Dla naprawdę zabieganych
Tych kilka łatwych trików pozwoli Ci raz na zawsze wyeliminować wymówkę, jaką jest brak czasu:
Mikroprzerwy. Nie musisz uciekać w góry, żeby się zresetować. Kilka minut oddechu, wyjrzenie przez okno, kilkunastosekundowe rozciąganie, krótki spacer wokół domu - badania pokazują, że to naprawdę działa. Twoje ciało i głowa Ci podziękują.
"Przekąski" ruchowe. Nie masz czasu na siłownię? To żaden problem! Seria przysiadów podczas gotowania, kilka pajacyków z dzieckiem, energiczny marsz do pracy - liczy się każdy rodzaj ruchu. Krótkie serie aktywności mogą zdziałać cuda.
Kontakt z korzeniami. Nasza kultura, język, tradycje - połączenie z tym, co znane i bliskie, buduje poczucie tożsamości i przynosi ukojenie. Rozmawiaj po polsku ile się da, słuchaj ulubionej muzyki z dzieciństwa, pielęgnuj swoje obyczaje - to nie sentyment, to podstawa zdrowia psychofizycznego na emigracji.
Po prostu śpij. Dobry sen o jak najwcześniejszej porze to reset dla całego organizmu.
Cyfrowy detoks. Odetchnij od scrollowania. Smartfon bywa jak czarna dziura - wciąga. Wyloguj się na chwilę, wycisz powiadomienia, a zobaczysz, ile czasu zyskasz!
Coraz lepsza dieta. Nie musisz od razu rezygnować ze wszystkiego, co niezdrowe, ale jak tylko masz okazję, to wybierz chociażby trening zamiast kawy, zastąp kieliszek wieczornego wina ziołowym naparem, ugotuj zamiast smażyć, kup sałatkę zamiast zamawiać fast fooda. Pamiętaj, że jesteś tym, co jesz!
Praca zmianowa i niskie płace
Wielu z nas pracuje w trudnych warunkach, co wpływa na zdrowie. Badania konsekwentnie pokazują, że praca zmianowa oraz w godzinach nocnych może zwiększać ryzyko poważnych problemów zdrowotnych. W dodatku, niskie płace przysparzają stresu. Ale możesz w każdej chwili podjąć działania, żeby się chronić:
Przygotowywanie posiłków: gotuj w domu, by dodatkowo nie obciążać organizmu wysoce przetworzoną żywnością.
Odpowiednie oświetlenie: korzystaj z naturalnego światła, kiedy tylko możesz.
Życie towarzyskie i czas wolny: pomimo zmęczenia, staraj się nie rezygnować z relacji i ulubionych aktywności.
Siła związków zawodowych: TUC Resources wspiera prawa pracownicze. Masz prawo do tłumaczy, jasnych wyjaśnień i informacji w Twoim języku. European Welfare Association oferuje usługi rzecznictwa.
Sprawy imigracyjne - European Welfare Association wspomoże w kwestiach imigracyjnych, jako organizacja zarejestrowana z Immigration Advice Authority.
I wreszcie - znajdź swój złoty środek
Nie musisz ślepo podążać za każdą radą. Chodzi o coś prostszego - znalezienie tego, co działa dla Ciebie i przynosi realną zmianę. Czasem to oznacza wyjście ze strefy komfortu, ale właśnie tam może czekać coś dobrego.
Połącz swoje doświadczenia z możliwościami, jakie daje Wielka Brytania. Korzystaj z narzędzi, które masz pod ręką - i rób to po swojemu.
Pamiętaj: dbanie o siebie to nie luksus, to odpowiedzialność. Gdy Ty masz siłę, zyskują wszyscy wokół. A nawet pięć minut dla siebie to inwestycja w lepsze jutro. Bo Ty też się liczysz. A może nawet najbardziej!
Zacznij tu, gdzie jesteś. Teraz. I rób to na własnych zasadach.
Źródła:
McKenzie, K., & Bhui, K. (2021) Migracja, etniczność, rasa i zdrowie psychiczne, World Psychiatry, 20(3), 361–376.
Lim, M. H., et al. (2020). Samotność w czasie: predyktory i ścieżki do depresji. Psychological Medicine, 50(15), 2568–2576.
Armitage, C. J., & Conner, M. (2020). Modele poznania społecznego i zachowania zdrowotne: przegląd narracyjny. Psychology & Health, 35(11), 1243–1276.
Get the latest from our newsletter!
© 2025. All rights reserved
Website Terms | Privacy Policy | Accessibility | Do Not Sell My Information
Funded by





